Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Za rok wrócą silniejsi

2018-02-24
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Sport
  4. /
  5. Za rok wrócą silniejsi
Za rok wrócą silniejsi
VISUS

Przez dwa weekendy lutego odbywały się IV Mistrzostwa Polski Halowej Piłki Nożnej. Pośród 40 zgłoszonych zespołów znalazła się także ekipa z powiatu krotoszyńskiego. Drużyna Tom-Kar zakończyła rywalizację w turnieju na fazie grupowej.

Jedno z największych wydarzeń futsalowych w kraju zorganizowano w hali sportowej liceum ogólnokształcącego w Gostyniu. Do udziału zgłosiło się 40 drużyn, które podzielono na osiem grup. Zespoły z pierwszych miejsc awansowały bezpośrednio do fazy pucharowej, a z drugich i trzecich pozycji walczyły w barażach.

Tom-Kar rozpoczął zmagania od starcia z mistrzami Polski – Naleśnikami Krobia. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Kolejnym przeciwnikiem był team Myjni pod Brzozą, który złożony był z graczy Stali Pleszew. Krotoszyński zespół dwukrotnie musiał grać dwie minuty w osłabieniu i stracił jednego gola. – Rzuciliśmy się do odrabiania strat, lecz obijaliśmy słupki bramki bądź dobrze bronił ich golkiper. Nawet sami rywale stwierdzili, że mieli dużo szczęścia, wygrywając ten pojedynek – mówi Jędrzej Paczków, gracz Tom-Karu.

Zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach dałyby naszej ekipie trzecie miejsce i możliwość walki w barażach. Niestety, starcie z Dream Teamem Gmina Kikół kompletnie nie ułożyło się po myśli Tom-Karu. Już w drugiej minucie jeden z krotoszyńskich graczy otrzymał czerwoną kartkę w kontrowersyjnych okolicznościach i pozostałe 14 minut Tom-Kar musiał radzić sobie w osłabieniu. Do przerwy przegrywał 0:2, a gwoździem do trumny była druga czerwona kartka dla jednego z zawodników pod koniec meczu.

Ostatnie spotkanie grupowe, z Budowlańcami Lajszner Team, zakończyło się porażką krotoszynian 1:3. W zespole Tom-Karu zagrali Jędrzej Paczków, Karol Krystek, Daniel Baran, Artur Błażejczak, Adrian Straburzyński, Mateusz Straburzyński, Dominik Jędrkowiak oraz Bartek Jarysz.

– Był to bardzo ciekawy turniej. Zdobyliśmy cenne doświadczenie. Już teraz możemy powiedzieć, że zamierzamy wrócić tutaj za rok i zaprezentować się o wiele lepiej. Dziękujemy prezesowi firmy Tom-Kar, Tomaszowi Wojtyczce, który zafundował nam udział w turnieju. Był z nami przez całe zawody i wspierał w każdym meczu – podsumowuje J. Paczków.

(GRZELO)

FOT. LigiHalowe.pl

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK