Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Schronisko, które przestało istnieć

2024-08-18
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności Milicz
  4. /
  5. Schronisko, które przestało istnieć
Schronisko, które przestało istnieć
PARTNER

Dolny Śląsk kryje w sobie mnóstwo tajemnic, które czekają na odkrycie. Region ten, pełen malowniczych krajobrazów, od majestatycznych gór po tajemnicze zamki, jest miejscem, gdzie historia i przyroda splatają się w fascynujący sposób. Bliskość takich miejsc jak Szrenica, Jelenia Góra, Śnieżka, Karpacz sprawia, że z Milicza możemy szybko przenieść się w serce górskich przygód i odkryć niesamowite sekrety skrywane przez Dolny Śląsk. Sławek Gortych w swoich książkach wspaniale oddaje atmosferę tych miejsc, zapraszając czytelnika do zgłębiania ich historii i tajemnic. Czytaliście?

 

„Schronisko, które przestało istnieć” to pierwszy tom serii Sławomira Gortycha, który przenosi czytelników w malownicze Karkonosze, pełne tajemnic i zagadek z przeszłości. Książka, która wciągnęła mnie od pierwszych stron, łączy elementy powieści obyczajowej, kryminału oraz historii.

Akcja książki rozgrywa się w Karkonoszach, gdzie dominują majestatyczna Szrenica i tajemnicze Śnieżne Kotły. To właśnie tam, w otoczeniu niepokojąco pięknych krajobrazów, poznajemy głównego bohatera – Maksymiliana.Maks w poszukiwaniu ucieczki od codziennych problemów trafia do starego schroniska, które kryje w sobie wiele mrocznych tajemnic, a przy okazji odkrywa tajemnice związane ze śmiercią jego wuja. W trakcie rozwiązywania zagadki autor przenosi nas w czasy II wojny światowej, odkrywając sekrety schroniska i wydarzeń, które miały tam miejsce.

Gortych z niezwykłą precyzją opisuje te miejsca, sprawiając, że czułam się, jakbym sama wędrował po karkonoskich szlakach, czując chłodny wiatr na twarzy i podziwiając zapierające dech w piersiach widoki. Karkonosze to jednak nie tylko piękne krajobrazy, ale także miejsce, które kryje mroczne sekrety.

Maksymilian to postać niezwykle autentyczna, z którą łatwo się utożsamić. Jego podróż śladami wuja jest pełna emocji i niespodziewanych odkryć. W rozwikłaniu tajemnicy pomagają mu poznana w pociągu Marta i Jacek Węglosz dyrektor Muzeum Hauptmana, co dodaje książce dodatkowego wymiaru. Ich relacje są skomplikowane, pełne napięć i zaskakujących zwrotów akcji, co sprawia, że czytelnik nie może oderwać się od lektury.

„Schronisko, które przestało istnieć” to jednak nie tylko fascynująca opowieść o poszukiwaniu spokoju i przemijaniu. To również trzymający w napięciu kryminał, w którym każda strona odkrywa przed nami nowe sekrety. Autor z wprawą buduje napięcie, wprowadzając nas w świat zagadek, które rozwiązują Maksymilian, Marta i Jacek.

Styl pisania Gortycha jest prosty, ale jednocześnie pełen emocji i detali. Autor potrafi w kilku zdaniach oddać atmosferę danego miejsca czy stanu emocjonalnego bohaterów. Czytając „Schronisko…”, czułam, że jestem częścią tej historii, odkrywając razem z bohaterami wszystkie tajemnice.

Jeżeli szukasz książki, która poruszy Twoje serce, zmusi do refleksji i zabierze Cię w niesamowitą podróż przez góry i ludzkie emocje, „Schronisko, które przestało istnieć” Sławomira Gortycha jest idealnym wyborem. To opowieść, która na długo pozostanie w Twojej pamięci i sprawi, że będziesz chciał wracać do niej wielokrotnie. Gorąco polecam!

(PAW)

 

Comments are closed

YouTube

Archiwum
WYGRAJ PLUSZAKA DLA DZIECIAKA
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK
Jarmużek