Podczas trzeciej sesji w Cieszkowie radni głosowali nad wyborem przedstawiciela do Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Dolnośląska Kraina Rowerowa. Decyzji dokonano jednomyślnie.

Nad wyborem kandydata debatowano podczas wspólnego posiedzenia komisji. – Zależałoby mi na wyborze przedstawiciela właśnie spośród radnych. W przyszłości w ramach działań DKR będzie można liczyć na naprawdę potężne środki, dlatego chciałbym, aby istniało wsparcie. Aby nie tylko wójt, ale też przedstawiciel rady mógł być na bieżąco. Co dwie osoby, to nie jedna, a poza tym dwa organy byłyby reprezentowane – przedstawił wójt Marek Warkocz. – Są to też dwa głosy dla naszej gminy – zaznaczył zastępca wójta Władysław Szydełko. – Teoretycznie nie jest to obligatoryjne, a fakultatywne, jednak, jak mówi pan wójt, gminę powinny reprezentować dwie osoby – dodał M. Warkocz. – Najlepiej gdyby był to czynny amator rowerzysta – dopowiedział skarbnik Hubert Czerwiński.

– Wcześniej był to Marcin Mruk, ale powinien to być ktoś z obecnej rady – przyznał wójt. – Panie wójcie, a nie może to być pracownik gminy? – spytał radny Rafał Janas. Przedstawiając zapisy statutowe, zakomunikowano, że przedstawicielem nie musi być radny. Zaznaczono jednak, iż z uwagi na podejmowane działania, warto, by był to przedstawiciel organu stanowiącego gminy. – Radny będzie miał możliwość na komisji przedstawić radzie co dzieje się w tym stowarzyszeniu – podkreślił M. Warkocz.

Wymianę zdań przerwał radny Rafał Gembarowski, zgłaszając swoją kandydaturę. Zarówno na komisji, jak i podczas głosowania na sesji, uzyskał pełne poparcie rady i wraz z wójtem będzie reprezentować gminę we wspomnianym stowarzyszeniu.

(MS)