24 maja cieszkowscy radni dokonywali wyboru wiceprzewodniczącego rady, ustalali składy komisji stałych, kwotę wynagrodzenia wójta i wybierali gminnego przedstawiciela w Związku Międzygminnym EKO SIÓDEMKA.

Zastępcę przewodniczącego rady wybierano w sposób tajny, w związku z czym konieczne było powołanie komisji skrutacyjnej. W jej składzie znaleźli się przewodniczący Wojciech Romanowicz oraz członkowie Mieczysława Bajodek i Mariusz Borowczyk. Do piastowania funkcji wiceprzewodniczącego zgłoszono dwie kandydatury. Radny Rafał Gembarowski upatrywał w tej roli Piotra Borowczyka, zaś M. Bajodek zaproponowała wybór Mieczysława Buty.

W głosowaniu brało udział 14 obecnych na sali radnych. W wyniku tajnego głosowania M. Buta uzyskał 8 wyrazów poparcia i to on został wiceprzewodniczącym cieszkowskiej rady, utrzymując funkcję piastowaną w poprzedniej kadencji. – Dziękuję za głosy radnych, którzy mi zaufali po raz kolejny, bo w poprzedniej funkcji także byłem wiceprzewodniczącym. Dziękuję także tym, którzy na mnie nie głosowali i mam nadzieję, że będziemy współpracować i uda nam się skończyć ten podział. Ten podział jest, nie ukrywam tego, to widać i czuć, ale mam taką nadzieję, iż z biegiem czasu ten podział zaniknie i będziemy współpracować jako drużyna. Musimy to zrobić dla dobra społeczeństwa. Mówię to z przekonaniem, bo wieloletni, blisko 26-letni, okres bycia radnym nauczył mnie pokory. Być może to właśnie dlatego tak długo jestem radnym, bo staram się wykonywać mandat sumiennie – mówił ponownie wybrany wiceprzewodniczący.

Kolejnym punktem obrad było powołanie komisji stałych, a w przypadku dwóch z nich wszyscy radni obecni na sali wybierali przewodniczących. W składzie Komisji Rewizyjnej znaleźli się M. Borowczyk, Rafał Janas, Tomasz Pytka, Tomasz Sikora i W. Romanowicz. Na przewodniczącego tej komisji radna Magdalena Gbiorczyk zaproponowała M. Borowczyka, zaś M. Buta zachęcał do wyboru R. Janasa. W głosowaniu jawnym, stosunkiem głosów 9 do 5, zwyciężył R. Janas, zostając przewodniczącym komisji.

Komisję Skarg Wniosków i Petycji tworzyć będą M. Borowczyk, M. Gbiorczyk, R. Janas, Grzegorz Pszeniczny i W. Romanowicz. Do przewodniczenia tej komisji zgłoszono dwie kandydatury. P. Borowczyk upatrywał w tej roli M. Gbiorczyk, zaś Aniela Błaszczyńska zgłosiła W. Romanowicza. Ten ostatni uzyskał 9 wyrazów poparcia i został przewodniczącym komisji.

W Komisji Budżetu, Rozwoju Gospodarczego, Spraw Społecznych i Sportu zasiądą P. Borowczyk, M. Buta, A. Błaszczyńska, M. Gbiorczyk, R. Gembarowski, Wojciech Michalak, T. Pytka, T. Sikora, Michał Wybierała i Andrzej Zieliński. Komisję Rolnictwa tworzyć będą M. Bajodek, A. Błaszczyńska, R. Gembarowski i A. Zieliński.

Jednym z głosowań, w których radzie udało się osiągnąć pełne porozumienie, była kwestia wynagrodzenia wójta. Ustalono, że wójt Marek Warkocz będzie otrzymywać wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 8 200 zł, dodatek funkcyjny w wysokości 2 520 zł i dodatek specjalny w kwocie 3 216 zł. Warto zaznaczyć, że są to najniższe możliwe do przyjęcia stawki, aby zachować wymagane 80% maksymalnego wynagrodzenia wójta w gminach do 15 tys. mieszkańców. Wszystkich 14 radnych, biorących udział w głosowaniu, opowiedziało się za przyjęciem uchwały.

Jednomyślność udało się też zachować w przypadku wyboru reprezentanta gminy w Związku Międzygminnym EKO SIÓDEMKA, choć wcześniej odbyła się dyskusja w tym temacie. Wójt M. Warkocz zaproponował do tej funkcji pracownika urzędu, Tomasza Krawca. M. Buta spytał o możliwość powołania w tej roli jednego z radnych. – Zaproponowaliśmy urzędnika. Jeżeli państwo zdecydujecie, że wracamy do rozwiązań z przeszłości, których ja nie pamiętam, ale powiedziano mi, że tak w przeszłości było, iż to radny ma reprezentować gminę, to nie ma przeciwwskazań – odpowiedział wójt. – Uzasadnienie jest takie, że niekiedy zgromadzenia związku odbywały się z godziny na godzinę. W związku z tym należy być bardzo mobilnym i szybkim w podejmowaniu decyzji. Gdy jest to urzędnik, a EKO SIÓDEMKA najczęściej urzęduje w tych samych godzinach pracy, to kwestia jego oddelegowania na godzinę czy dwie nie wydaje się problemem. Z radnym może być kłopot – argumentował skarbnik Hubert Czerwiński. – Jest to funkcja społeczna, nieodpłatna. Dlatego też nie chciałem państwa prosić i wiązać z poświęcaniem czasu, bardzo często nie wykonując swojego podstawowego zawodu, a jest to bezpłatne. Także to też był argument – dodał wójt. – Przyznam rację wójtowi i skarbnikowi, ale moim zdaniem trzeba było spytać wszystkich radnych, czy może ktoś chce. To jest najważniejsze – twierdził R. Janas. Przychylając się do słów radnego, przewodniczący M. Wybierała spytał, czy ktoś z radnych chciałby zostać gminnym przedstawicielem. Nikt jednak takiej chęci nie wyraził, więc przyjęto argumentację wójta i skarbnika, a wszystkie 14 głosów oddano za wyborem T. Krawca.

(MS)