Miliccy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Bukowic (gmina Krośnice), który na początku stycznia skradł kilkanaście tysięcy złotych z mieszkania starszej kobiety. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

75-letnia mieszkanka Bukowic powiadomiła policję, że w niewyjaśnionych okolicznościach z jej mieszkania zniknęły oszczędzane przez nią od dłuższego czasu pieniądze w kwocie kilkunastu tysięcy złotych. Pokrzywdzona podejrzewała, że kradzieży mógł dokonać jeden z jej sąsiadów, który ją wcześniej odwiedzał, prosząc o pieniądze na chleb.

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego wszczęli śledztwo i podejrzenia 75-latki szybko się potwierdziły. 9 stycznia udali się do miejsca zamieszkania 27-letniego sąsiada. W trakcie przeszukania znaleziono gotówkę w kwocie ponad 9 tysięcy złotych. Ustalono, że resztę pieniędzy mężczyzna wydał na własne wydatki, m.in. na zakup alkoholu. Zresztą w chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu – miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Do czasu wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności sprawy został osadzony w policyjnym areszcie.

– 27-latkowi za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Trwa postępowanie w tej sprawie – powiedział podinsp. Sławomir Waleński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.

(FENIX)

FOT. KPP Milicz