W minioną niedzielę na krotoszyńskim rynku zorganizowano Jarmark Świąteczny. Tradycyjnie pojawiły się stoiska kulinarne oraz z rękodziełem. Były oczywiście występy artystyczne przedszkolaków oraz uczniów. Atrakcji nie brakowało. Przybyli licznie mieszkańcy poczuli klimat zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.

Był to największy jarmark świąteczny, jaki zorganizowano do tej pory w naszym mieście. W tym roku pojawiło się ponad 50 wystawców z gminy i okolic. Na stoiskach można było zakupić smaczne jedzenie oraz naturalne i zdrowe produkty, które można wykorzystać do potraw świątecznych lub jako prezenty dla bliskich osób. Skosztować i zakupić można było potrawy wigilijne, jak np. barszcz, pierogi czy krokiety, oraz ciasta, przygotowane m.in. przez koła gospodyń wiejskich, strażaków OSP, harcerzy, uczniów krotoszyńskich szkół i lokalne stowarzyszenia.

W tym roku były także stoiska z miodami i z oscypkiem podhalańskim. Na krotoszyńskim rynku były dostępne również różnego rodzaju produkty rękodzielnicze, wpisujące się w świąteczny klimat: ozdoby z drewna, stroiki świąteczne, wianki, bombki. lampiony, ceramika ręcznie malowana, biżuteria, produkty z wosku, świece, kartki i znaczki świąteczne.

Czas przedświąteczny to również okres niesienia pomocy najbardziej potrzebującym, znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej – po to, by godnie mogli spędzić święta Bożego Narodzenia. Poprzez zakup ukraińskich potraw i rękodzielniczych wyrobów można było pomóc uchodźcom z Ukrainy, mieszkającym w naszej gminie. Dochód z ich sprzedaży pozwoli na zakup najbardziej potrzebnych produktów i rzeczy do Gminnego Punktu Pomocy dla Uchodźców, mieszczącego się na krotoszyńskim rynku. W organizację stoiska zaangażowały się osoby z Ukrainy i wolontariuszki.

Z kolei Dzienny Dom Seniora zechciał wesprzeć czworonogi z krotoszyńskiego schroniska. W zamian za ozdoby świąteczne zbierano karmę mokrą dla psów i kotów.  Na jednym ze stoisk kulinarnych trwała zbiórka publiczna na leczenie krotoszynianki, 9-letniej Madzi Namysł, cierpiącej na SMA. W zamian za datek do puszki każdy otrzymał piernika i ciasto.

Organizatorzy przygotowali także szereg atrakcji dla dzieci. Można było zrobić sobie zdjęcie ze św. Mikołajem, były animacje z panią Mikołajową, konkursy plastyczne czy też możliwość zjazdu ze ślizgającej rampy. Na scenie tańczyły i śpiewały dzieci i młodzież oraz goście z Ukrainy.

Organizatorem imprezy było Centrum Krotoszyńskich Inicjatyw, we współpracy władz powiatu i gminy, Związku Międzygminnego EKO SIÓDEMKA, Krotoszyńskiej Biblioteki Publicznej im. Arkadego Fiedlera, Bili Krotoszyn, Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury, Animacji dla Dzieci Hola Amigos Krotoszyn.

– To był największy jarmark. Pojawiło 55 wystawców z Krotoszyna i okolic. Przyjechali również goście z Milicza, Ostrowa Wlkp. i Poznania. Frekwencja była wspaniała, a i pogoda dopisała. Pani Mikołajkowa fantastycznie zabawiała dzieciaki. Odbył się konkurs na najlepszą ekologiczną ozdobę świąteczną i wręczyliśmy 14 nagród dla dzieciaków w czterech kategoriach wiekowych. Fundatorami nagród w konkursie plastycznym byli powiat krotoszyński, starosta Stanisław Szczotka, firma MAHLE oraz Związek Międzygminny EKO SIÓDEMKA. Wszyscy wykonali dobrą robotę przy realizacji tego projektu. W ramach małych zleceń władze gminy Krotoszyn wspomogły nas dotacją 9 tys. zł oraz organizacyjnie, logistycznie i w zakresie promocji. Za przyznane środki kupiliśmy agregat, usługi nagłośnienia sceny. Bank Spółdzielczy w Krotoszynie przekazał darowiznę w wysokości 500 zł. Korzystaliśmy również ze środków własnych, zebranych od wystawców. Dziękujemy wolontariuszom, w szczególności Monice Kwiatkowskiej za poprowadzenie imprezy, oraz współpartnerom, bo bez nich nie byłoby to możliwe. Zapraszamy na kolejny jarmark, który odbędzie się w okresie świąt wielkanocnych – podsumowała Magdalena Głowienkowska, szefowa Centrum Krotoszyńskich Inicjatyw.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI