23 czerwca odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Krotoszynie z okazji 20-lecia podpisania umowy o partnerstwie z Dierdorfem. Uroczystość rozpoczął pokaz krótkiego filmu sprzed dwudziestu lat, na którym utrwalone zostały te pamiętne chwile.

Warto jednak pamiętać, iż początki kontaktów Krotoszyna z Dierdorfem sięgają końca lat 70. ubiegłego wieku. – Podpisanie umowy odbyło się zarówno w Krotoszynie, jak i w Dierdorfie – przypomniał burmistrz Franciszek Marszałek. – Dlatego świętowanie 20-lecia powinno odbyć się tak samo. W maju zeszłego roku byliśmy gośćmi w Dierdorfie. Zostaliśmy tam bardzo serdecznie przyjęci i jeszcze długo będziemy wspominać tamte dni. Po 20 latach możemy już powiedzieć, jak bardzo trafna była decyzja o rozpoczęciu oficjalnej współpracy. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że uprzedziliśmy ówczesną teraźniejszość. Kierując się sympatią i więzami już wówczas istniejącymi, nie czekaliśmy na polskie członkostwo w NATO ani na przyjęcie do Unii Europejskiej. Dla nas najważniejsze były kontakty osobiste. Wszyscy wiemy, że naszą współpracę zapoczątkowały prywatne znajomości kilku Polaków i Niemców. Podpisanie umowy stało się początkiem długiej, bardzo owocnej współpracy między szkołami – mówił burmistrz Krotoszyna.

– Jest dla mnie wielką radością świętowanie 20-lecia naszej przyjaźni w Krotoszynie – stwierdził Horst Rasbach, burmistrz Dierdorfu. – Chciałbym przede wszystkim podziękować za zaproszenie na tę uroczystość. My, którzy możemy patrzeć na żywą współpracę, wiemy, że partnerstwo i porozumienie między narodami zależą od naszego zaangażowania i spotkań. Nawet jeśli w Europie w kilku miejscach trzeszczy, to wzajemne porozumienie między ludźmi przyczyniło się do tego, że od ponad 70 lat możemy żyć w pokoju. W obu miejscowościach narodziły się przyjaźnie, dzięki którym nasze partnerstwo jest bardzo aktywne.

Niedawno krotoszyńscy radni przyznali H. Rasbachowi tytuł Honorowy Obywatel Krotoszyna. Uroczysta sesja była więc okazją do oficjalnego uhonorowania burmistrza Dierdorfu. Podobnie zresztą jak Heike Niess, której z kolei przyznano tytuł „Zasłużony dla Krotoszyna”.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI