16 lutego doszło do pożaru na klatce schodowej w budynku wielorodzinnym na ul. Floriańskiej w Krotoszynie. Duże zadymienie utrudniało mieszkańcom opuszczenie obiektu. Jak się okazało, podpalenia dokonał 13-latek, który niedawno podłożył ogień w kościele pw. Św. Piotra i Pawła, a wcześniej podobnych czynów dopuścił się w Miliczu.

Na miejsce skierowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz jeden z miejscowej OSP. Na klatce schodowej przy wejściu głównym do budynku znajdował się wózek dziecięcy, który palił się w całej objętości. Panowało duże zadymienie. Obiekt zdołało opuścić dziesięć osób.

W pierwszej fazie działań strażacy podali jeden prąd gaśniczy piany sprężonej na palący się wózek, po czym otworzyli okna na klatce schodowej i przystąpili do mechanicznego oddymiania budynku. Urządzeniami pomiarowymi sprawdzono skład powietrza na klatce schodowej. Następnie ratownicy ewakuowali pozostałych mieszkańców i jednocześnie kontynuowali oddymianie. Lokatorami zajął się Zespół Ratownictwa Medycznego. Lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu czwórki dzieci oraz kobiety w ciąży do szpitala.

Po oddymieniu wszystkich lokali urządzeniami pomiarowymi sprawdzono cały obiekt. Zagrożeń nie stwierdzono, więc mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań.

– Policjanci zatrzymali 13-letniego mieszkańca Krotoszyna, który wcześniej dokonał podpalenia w kościele pw. Św. Piotra i Pawła. Został przesłuchany w obecności mamy i przyznał się do winy – informuje Piotr Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. 13-latka zatrzymano w placówce opiekuńczej. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.

(NOVUS)

FOT. PSP Krotoszyn